GARNIER SKIN NATURALS. Odświeżające mleczko do demakijażu dla skóry normalniej i mieszanej.

Mleczko jak to mleczko, konsystencja bardzo przyjemna, zapach również. Szczerze powiem, że to mój pierwszy tego typu preparat i jestem zadowolona bo bardzo dokładnie zmywa makijaż i wystarczą dwa trzy waciki i gotowe. Na etykietce napisane jest, że nie pozostawia tłustego doznania na skórze co w moim przypadku jest kłamstwem bo uczucie takowe pozostaje, ale to nie problem.

GARNIER SKIN NATURALS. Odświeżający tonik witaminowy.

Oczyszcza, odświeża, łagodzi. Potwierdzam! Pachnie identycznie jak mleczko, ale konsystencja bardziej płynna, jeden wacik wystarczy aby przetrzeć twarz. Po przemyciu twarzy pozostawiam tonik do naturalnego wyschnięcia. Ja osobiście odczuwam na skórze efekt "naciągania". Śmieszne, ale bardzo przyjemne. Skóra trochę zaczerwieniona ale po chwili wszystko wraca do normy.

Cena: 15-20zł/szt.